Hej, miło mi Cię poznać!

Nazywam się Klaudia Bury, jestem psychodietetykiem i dietetykiem klinicznym. Skończyłam dietetykę ze specjalizacją psychodietetyka na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

Pomagam wychodzić z błędnego koła odchudzania i uczę racjonalnego podejścia do diety.
Chciałabym, żebyś przestała stresować się dietą i zdała sobie sprawę, że jedyne co powinnyśmy z niej wykluczyć to restrykcje żywieniowe.

Moja historia

Od małego nie lubiłam swojego ciała. 3 pierwsze słowa, które miałam w głowie, gdy chciałam opisać siebie to: gruba, głupia i brzydka. W ostatniej klasie gimnazjum zaczęłam się odchudzać, co po roku przerodziło się w zaburzenia odżywiania. Od poniedziałku do piątkowego obiadu trzymałam "czystą michę", a w każdy weekend hamulce puszczały i co tydzień obiecywałam sobie, że od tego poniedziałku będę jadła 100% zdrowo. Zajadałam stres i emocje, których nie umiałam rozpoznać i sobie z nimi poradzić. Słodycze stały się lekiem na wszystko.


Po kilku latach, gdy nieprzepracowane problemy się nagromadziły, a ja dalej tłumiłam emocje i zbyt długo byłam na redukcji, zaczęły pojawiać się zaburzenia hormonalne, a następnie poważne problemy z jelitami. Pobyty w szpitalu i wizyty u lekarzy kończyły się brakiem diagnozy, albo komentarzami, że to wszystko przez stres. Dotarłam do momentu, gdzie zastanawiałam się czy kolejnego dnia się obudzę, bo totalnie nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Nie miałam już nadziei na to, że będzie lepiej.
Przełom nastąpił dopiero po kilku miesiącach, gdy okazało się, że mam niedobór diaminooksydazy. Wprowadziłam dietę eliminacyjną i podjęłam decyzję o terapii. Przez 4 miesiące musiałam jeść bardzo wybiórczo, przyjmowałam probiotyki i odpowiednie suplementy, aż  większość objawów ustąpiła.


Wkładałam w to bardzo dużo wysiłku, ale przyznanie się do zaburzeń odżywiania zajęło mi sporo czasu.


Wygrałam walkę dzięki pracy nad przyczynami razem z terapeutką. Do tego wiedza ze studiów, szkoleń, książek, podcastów pomogła mi naprawić relację z jedzeniem.

Aktualnie jestem w miejscu, w którym moje własne case study przekładam na pomoc innym osobom. Dzięki temu co przeszłam, jestem w stanie zrozumieć z czym się zmagasz i co Cię blokuje przed wyjściem z naprzemiennych głodówek i przejadania się aż do nieprzyjemnego uczucia.

Pamiętaj, że zgłaszając się do mnie po pomoc, nie spotkasz się z ocenianiem, krytyką i wytykaniem błędów. Możesz czuć się swobodnie i bezpiecznie, bo jestem tu dla Ciebie i chcę, żebyś tak jak ja zaczęła jeść w sposób sprzyjający zdrowiu fizycznemu i psychicznemu.

Moje certyfikaty